Lakiery do paznokci Miss Sporty

Primrose

Cena niska, kolory ładne. Mam chyba ze dwa tej firmy, ale też trwałością nie grzeszą. ;p

ŚliwkowaPanna

mnie najbardziej irytuje, że łatwo pierwszego dnia zrobić w nich wgłębienie tak jakby to była np glina czy modelina przed uformowaniem, oraz że często płatem schodzi z paznokcia. i nie pomaga baza pod lakierem...wczoraj jednak kolor mnie urzekł i kupiłam jeden...kolor to taka czerń/granat/fiolet z delikatnym drobinkami srebrno-różowymi. przypomina mi jakoś barwy z Alladyna;D fotka niestety tego nie odda, bo robiona przy sztucznym świetle;(

Primrose

Kolor cudowny, ale nigdy bym sobie tak paznokci nie pomalowała. xd

ŚliwkowaPanna

czemu? a ja pomalowałam na jeden dzień, bo jutro majówka więc nie bd specjalnie lakieru brała więc lepiej jakiś stonowany kolor użyć:P

Loisee

Śliwka - mam podny kolor, tylko, że z jakies firmy lovely... (Rossman)
A z Miss sporty ostatnio kupiłam niebieski/granatowy całkiem ładny, ale masz rację śliwka. Nałożyłam go z 3 godziny przed snem, a rano patrzę i jest trochę odbitych linii papilarnych, czy materiał :/ Jaki inny lakier polecicie? szybko schnący i żeby się trzymał. No nie powiem, ten z miss sporty długo miałam, ale w głębszej części paznokcia, bo na końcu to zaczął schodzić. A może to zależy jak nakładam?

ŚliwkowaPanna

no ja już nie wiem co jest z tymi lakierami z MS...chociaż tym razem w miarę mało mi tego lakieru się uszkodziło, to i tak nie do końca było fajnie. Chociaż tym razem nałożyłam bazę z Essence i był lepszy efekt niż przy pozostałych lakierach z MS, bo np nie uszkodził się bardzo a miałam go przez cały wyjazd do Gdańska czyli w sumie tydzień. ja nie używam lakierów firmowych(typu essence, inglot itd), a jestem za to zadowolona chińskimi lakierami (zależy od sklepu, w jednych są koszmarne, a w innych cudo), które są za 2zł, a za tą cenę naprawdę dobrze schną i długo trzymają i potrzeba tylko 1 warstwy(miss selene, butterfly itd). Ostatnio kupiłam sobie jeden lakier Wibo ( z tej kolekcji [link widoczny dla zalogowanych] ) i jak pomalowałam nim ok wtorku/środy to do dzisiaj nic mi się z nim nie zrobiło oprócz startych naturalnie końcówek, ale zero odprysków. wysechł szybko, bo malowałam przed wyjściem gdzieś i nic z nim się nie stało. Może to wina tego jak długo stoi lakier na półce w sklepie-może być stary, albo przez światło w sklepie się tak zrobiło, bo się nagrzał... sama nie wiem, ale naprawdę jak dla mnie lepsze są lakiery bezfirmowe lub jakieś takie z rynku bądź z kuli z Natury/Urody? niż takie firmowe niby. Dzisiaj bd malować takim lakierem, gdzie jest go aż 12ml a kosztował 2,48zł na allegro. jeśli się spisze to dam znać i pewnie sama też sobie zamówię kolejne kolory;)